Jakie zajęcia wspierają rozwój małego piłkarza?

Jako zaangażowany rodzić młodego zawodnika, przez lata rozmów z innymi rodzicami i trenerami, obserwuję w jaki sposób rodzice pomagają swoim pociechom piłkarsko się rozwijać. Zastanawialiście się kiedyś, co jeszcze warto robić, żeby nasz mały "Ronaldo" czuł się swobodniej na boisku?

Poniżej opiszę kilka przykładów, które według mnie, czyli rodzica, nie specjalisty - trenera, dodatkowo wpływają na rozwój małych piłkarzy. Być może część z was się nie mną nie zgodzi, dlatego chętnie przeczytam wasze komentarze pod tym wpisem.

Taniec

Jeden z trenerów, a zarazem rodzic, którego lubię i szanuję za zaangażowanie w to co robi, twierdzi, że mali piłkarze powinni dodatkowo chodzić na lekcje tańca. Szczególnie takiego rozluźniającego, uczącego płynnych i lekkich ruchów. Coś w tym musi być, ponieważ w Chemikowej drużynie Olka, jest zdolny chłopiec, który wcześniej nie trenował piłki, a właśnie taniec. Widać to po tym, jak lekko się porusza i ma naturalny luz, którego czasami brakuje piłkarzom, nawet dorosłym.

Szachy

To dyscyplina, którą przerobiliśmy z Olkiem osobiście. Kiedy był jeszcze przedszkolakiem, w ramach zajęć odwiedzał ich starszy pan, który uczył maluszki podstaw szachowych. Młodemu Okoniowi bardzo się spodobało do tego stopnia, że nawet wybraliśmy się kiedyś na zawody, organizowane przez sekcję szachową bydgoskiego Chemika. 

Zapraszam do nowego miejsca na blogu - - - > VIDEO < - - - 

Przyzwyczajony do atmosfery turniejów piłkarskich, byłem zdziwiony, jakie emocje towarzyszą rodzicom małych szachistów podczas zawodów. Jest totalna cisza, ale czuje się napięcie, kiedy widzisz, jak twoje dziecko traci kolejne figury :)

Olek na turnieju szachowym im. Mariana Rejewskiego  w Łochowie koło Bydgoszczy, fot. A. Lewandowski

Następnie mieliśmy roczną przerwę w szachach, a potem wróciliśmy jeszcze na sezon do sekcji szachowej w jednym z bydgoskich MDKów. To był bardzo fajny okres. Olek trafił do trenera, który także... grał w piłkę. Zdziwiło mnie wtedy, ilu piłkarzy gra także dodatkowo w szachy. 

Zobacz więcej moich wpisów tutaj --- > SPIS TREŚCI < ---  

Szachy wyciszają, pomagają się skoncentrować, poprawiają szybkość myślenia i reakcji, uczą planowania i strategii w grze. Olek doszedł nawet do piątej (podstawowej) kategorii szachowej. Niestety z powodu dużej ilości zajęć, musieliśmy z szachów (przynajmniej na razie) zrezygnować.

Karate / Taekwondo

Podczas kilku lat obserwowania młodych zawodników, doszedłem do wniosku, że karate dla dzieci, takie ogólnorozwojowe także pomaga małym piłkarzom. Trenujący karate chłopcy potrafią szybko wstawać po upadku, są gibcy i wytrzymali. Są także dobrze rozciągnięci. Doskonałym przykładem piłkarza, który wcześniej trenował np. taekwondo jest Zlatan Ibrahimovic, który na boisku wykorzystuje zdobyte w sportach walki umiejętności. M.in. potrafi wygiąć ciało w taki sposób, że wydaje się to niemożliwe.

Fitness

Ta dyscyplina sportu do tego stopnia służy młodym piłkarzom, że niektóre kluby wprowadzają zajęcia z fitnessu jako dodatkowy trening w swoim tygodniowym cyklu.

Pływanie

Do pływania raczej nie trzeba nikogo namawiać. Każdy wie, że na basenie pracują praktycznie wszystkie mięśnie, a takie zajęcia działają rozluźniająco i relaksująco. Np. Olek pływa raz w tygodniu w ramach zajęć W-F.

Gimnastyka

Podstawowa gimnastyka zdecydowanie przydaje się małym piłkarzom. Chłopcy trenujący gimnastykę, są fajnie rozciągnięci, skaczą wyżej i potrafią zaskoczyć nieszablonowym zagraniem na boisku. Fajnym przykładem wykorzystania elementów gimnastycznych na boisku piłkarskim są np. wyrzuty piłki z autu, z użyciem salta. 

Przeczytaj także: ---> Dlaczego warto słuchać trenera? < ---  

Przykłady takich sztuczek możecie zobaczyć w filmie, który dodałem na dole tekstu.

Jazda na rowerze

Podczas wycieczek rowerowych, ładnie pracują mięśnie nóg, tak bardzo potrzebne później podczas gry w piłkę.

Bieganie

Jak już wcześniej pisałem na tym blogu (>TUTAJ<), sporo piłkarzy nie potrafi prawidłowo biegać. Myślę, że dobrze jest zafundować modemu zawodnikowi kilka lekcji z biegania u specjalisty z tej dziedziny.

To tylko niektóre zajęcia dodatkowe, które mogą pomóc w rozwoju naszych pociech. Jeśli macie jeszcze jakieś ciekawe pomysły, to napiszcie proszę o nich w komentarzach pod tym wpisem. Chętnie poczytam.

[ŁO, tata piłkarza], fot. Pixbay