Trenujemy piłkę! Zaraz, a ile to kosztuje?

Na pewno niejeden rodzic zadawał sobie to pytanie przed rozpoczęciem przygody z piłką przez jego pociechę. Jak każda pasja, także ta niesie za sobą pewne koszty. Postanowiłem zebrać kilka przykładowych wydatków, które czekają rodzica przyszłej piłkarskiej gwiazdy ;) Zapadła decyzja. Zapisujemy syna lub córkę na zajęcia! Od tej pory w naszym domowym budżecie musimy wprowadzić pewne korekty. W zależności od tego gdzie i jak często trenujemy, będzie nas to mniej lub więcej kosztować.

Jakie wydatki na początek?

W pierwszych latach zabawy z piłką, koszty są nieco mniejsze, wraz z wiekiem i potrzebami młodego piłkarza, także koszty rosną :) Zapisując dziecko do konkretnego klubu lub szkółki, warto sprawdzić jakie pobiera opłaty i co oferuje w zamian. Zajęcia to wydatek rzędu 50-250 zł miesięcznie, za 2-3 treningi w tygodniu. Cena uzależniona jest często od oferty danej szkółki, np. w składkę, wliczone są dodatkowo zajęcia z psychologiem sportowym, dietetykiem, konsultacje z lekarzem, albo np. fitness, czy basen. Do tego należy doliczyć koszt sprzętu, czyli m.in. strój z oznakowaniem klubowym.

Sprzęt dla młodego piłkarza

Rozpoczynając zajęcia piłkarskie, musimy liczyć się z zakupem niezbędnego sprzętu. Niektóre kluby już na samym początku pobierają opłatę na ten cel. W jednych szkółkach dzieci trenują w dowolnych strojach, w innych wyłącznie w jednolitych. Zakup koszulki i spodenek to wydatek ok. 100-150 zł, czasami więcej. Bywa, że szkółki piłkarskie wymagają na starcie zakupu całego kompletu stroju, łącznie z dresem, torbą, getrami itd., to koszt mniej więcej 400-700 zł.  

Turfy, korki, halówki i jeszcze jedne korki Olka :)

Do tego musimy zaplanować zakup odpowiedniego obuwia na różne nawierzchnie. Mały piłkarz będzie potrzebował halówki na salę sportową, turfy na sztuczne nawierzchnie oraz popularne korki na nawierzchnie trawiaste. Na szczęście fajne buty piłkarskie można kupić w całkiem dobrej cenie, pisałem o tym TUTAJ. Jak słusznie zauważył jeden z Czytelników - Paweł, tata bramkarza za strój zapłaci trochę więcej :)

Logistyka piłkarska

Kiedy już zapisaliśmy dziecko na zajęcia, kupiliśmy strój, buty, ochraniacze, getry itd. musimy także wziąć pod uwagę koszty dojazdu na zajęcia. W zależności od tego jak daleko od naszego miejsca zamieszkania odbywają się treningi, tyle wydamy na dojazdy. W kolejnych latach przygody z piłką, dojdą koszty wyjazdów na turnieje i sparingi. Jeśli zapiszemy dziecko np. na dodatkowe treningi, to koszty logistyki idą w górę :) Np. my na piłkę jeździmy obecnie pięć razy w tygodniu. Tego typu koszty można oczywiście zredukować, np. dogadując się z innymi rodzicami na wspólne przejazdy.

Wyjazdy na obozy

Im dalej w piłkarski świat, tym więcej wyjazdów, także na letnie i zimowe obozy. Taki wyjazd na tydzień, to w zależności od oferty od 500 do 2500 zł, czasami więcej. P.s. ostatnio czytałem ofertę wjazdu na obóz językowo - piłkarski do Madrytu za bagatela (nie pamiętam dokładnie) 13 tysięcy złotych :D

Zajęcia dodatkowe

Niektórzy rodzice (w tym ja :)) decydują się na zajęcia dodatkowe dla swojego małego piłkarza. O szerokiej gamie zajęć, wspierających piłkarskie maluchy, pisałem TUTAJ.

Treningi domowe

Kiedy w twoim domu rośnie przyszła gwiazda światowych aren piłkarskich ;) warto nabyć podstawowy sprzęt do ćwiczeń, z którego można korzystać w wolnych chwilach. Z przydatnych rzeczy, warto kupić drabinkę koordynacyjną, małe paliki, kilka piłek, jeszcze więcej piłek różnej wielkości ;) 

Piłkarskie prezenty

Kiedy nasze dziecko interesuje się piłką nożną, jest więcej niż pewne, że zamarzy o różnego rodzaju prezentach piłkarskich, jak gry, karty itd. Więcej o pomysłach na prezenty dla małego piłkarza napisałem TUTAJ.

Koszty, które przytoczyłem w tym tekście są oczywiście ORIENTACYJNE. W zależności od miasta w jakim trenujemy, iloci zajęć, klubu - szkółki, nasze wydatki mogą się znacznie różnić. Nie powinno to oczywiście nikogo zniechęcać do rozpoczęcia przygody z piłką. Jak każda pasja, także tak wiąże się z wydatkami. Zapraszam do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami na ten temat w komentarzach :) 

[ŁO, tata piłkarza, fot. Pixbay]